wtorek, 6 sierpnia 2013

Rozdział 13 - "Piękna z Ciebie dziewczyna i jaka małpka;p"

Podziękowałyśmy ładnie i udałyśmy się w stronę windy. Gdy drzwi windy zamknęły się Nareeshe nie wytrzymała i zaczęła;

- Jess tylko proszę Cię nie wspominaj Nathanowi, że pozwoliłam Ci pić drinka!

- Hehe! Spokojnie Naree! Nie pisnę słówka! - mówiła Jessica popijając drinka;p

- Dziewczyny mam nadzieje, że później pójdziemy uczcić naszą sesję - powiedziała Kelsey z nadzieją w głosie.

- Yyyy no nie wiem... - zastanawiała się Naree.

- Ale ja wiem! Wszystkie pójdziemy to uczcić! A po za tym musze się dzisiaj zabawić, bo po tym wszystkim co się działo wymiękam! - wyszczeliłam;p

- To świetnie!! - krzyknęła Kelsey i podskakiwała ze szczęścia.

- Nath ma mocny prawy sierpowy.... - zaczęła Mona.

- Co?? - zapytałam patrząc się na nią wzrokiem

-... Dobrze, że chłopacy ich rozdzielili, bo obstawiam, że to Alex ucierpiał by bardziej niż Nath... - dodała Naree.

Moje oczka powędrowały na dziewczynę;

- ...Alex sam sobie jest winien! Trzeba było nie całować Justiny na jego oczach...! - mówiła Kelsey.

- ... A przecież widać z kilometra, że mój brat robi maślane oczka w stronę Justiny i wciąż gada tylko o niej! - dokończyła Jess.

Zatkało mnie... Chyba nie byłam im potrzebna w tej wymianie zdań!

- Yyyy nie przeszkadzajcie sobie, dalej wspominajcie! Zaraz wyjdę! Aaaa nie sorry jesteśmy w windzie, nie mogę!! - zaczęłam z irytacją w głosie - Koniecznie muszę dzisiaj poszaleć!!

<Ding>

- Dzięki Bogu już jesteśmy! - powiedziała Naree.

Naszym oczom ukazało się ogromne pomieszczenie z białymi ścianami. Od razu rzuciło się w oczy ogromna ilość sprzętu... kabli walających się po podłodze... W centrum znajdował się przygotowany plan zdjęciowy do sesji Naree.

- Część jestem Natalie i dzisiaj będzę waszym fotografem;p - powiedziała z uśmiechem brunetka o ślicznych niebieskich oczkach.

Wszystkie ładnie się przywitałyśmy i oczywiście jak to my zaczęłyśmy plotkować o butach, sukienkach, itd.

- W sumie to dlaczego nie robimy jeszcze zdjęć? - wypaliła Jess przerywając plotkowanie;p

- Bo Annette się spóźnia;p - odpowiedział jej uprzejmie Natalie.

- Yyy kto? - zapytała Kelsey.

- Hehe;p Nasza wizażystka... - zaczęła wyjaśniać Natalie ale jej się nie udało. Bo z windy wyleciała drobniutka blondynka z dwoma dużymi torbami.

- Przepraszam za spóźnienie ale takie korki na ulicy, że do samego centrum 30 minut jechałam - tłumaczyła się.

- Spokojnie nic się nie dzieje. To my przyszłyśmy trochę wcześniej - powiedziała Naree.

- Ok to rozumiem, że możemy zaczynać? - zapytała Annette.

- Tak - potwierdziłam.

- Mam rozumieć, że Ty Nareeshe występujesz dziś również w roli modelki? - zapytała Natelie.

- Nom niestety okoliczności mnie zmusiły ale mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze - mówiła z nadzieją w głosie.

- No jasne, że będzie!! - krzyknęła Jess.

Wszystkie zaczęłyśmy się śmiać.

- No nic trzeba brać się do roboty. Zapraszam za mną - mówiła Annette i ruszyła w stronę kącika - "garderoby".

Po 20 minutach zaczęła się sesja.. Było mnóstwo zabawy;p Najpiew każda z nas miała osobno zaprezętować buty. Wszystko wyszło świetnie gdyby nie to, że Kelsey starając się ustawić w odpowiedniej pozycji poturbowała naszego fotografa, lecąc prosto na nią. Wszystkie się popłakałyśmy ze śmiechu pomagając im wstać z podłogi. Gdy się w końcu zebrałyśmy do porządku następnym punktem była wspólna sesja.

- Ej dziewczyny teraz musicie ustawić się trochę inaczej! - rzuciła Natalie.

- Czyli jak? - zapytała Jess patrząc się na nas wszystkie.

- Wasza inwencja twórcza, możecie robić co chcecie tylko pamiętajcie o butach!! - odpowiedziała jej Nat.

- Co mam robić? - zapytała mnie cichutko wystraszona Jess.

- Ej - zaczęłam głośniej tak, że dziewczyny na mnie popatrzyły - może niech każda z nas zrobi seksi poze? - szczeliłam;p

- Ale, że taką w bieliźnie? - zapytała mnie Mona z uśmiechem na twarzy.

- Jeśli tego chcesz - odpowiedziałam z równie zadziornym uśmieszkiem.

Mona zaczęła się śmiać i nucić . Juz wiedziałam, że mój pomysł przypadł jej do gustu i nie myliłam się, bo po chwili była już w samej bieliźnie.

- Ok wchodzę w to;p - wyszczeliła zaraz Kelsey i również zdjęła swoją sukienkę.

- Siva mnie zabije ale niech Ci będzie Justina;p - powiedziała Naree i zaczęła się rozbierać.

- Ej ja chyba tego nie zrobię.. - zaczęła Jess - Nie czuję się pewnie!

- Jess ja nie będę Cię zmuszać ale nie masz się czego wstydzić! Śliczna jesteś! - powiedziała Natalie.

- Czy ja wiem...

- Jess a poczułabyś się pewnie jakbyś miała maskę na twarzy? - zapytała Annette.

- Maska? No nie wiem.

- Hehe ja chcę maskę! - zaczęła krzyczeć Mona.

<Świetny pomysł> - pomyślałam.

 - maska Mony
- maska Kelsey
 - maska Justiny
 - maska Jess
- maska Naree
 
 
 
 
 
 


No i sesja wyszła boska;p Oczywiście ja rozebrałam się na końcu i jeszcze make-up na moje siniaki;p

Cała sesja zdjęciowa skończyła się o godzinie 16; 30. Wszystkie byłyśmy szczęśliwe, bo sesja zdjęciowa wyszła zajebiście;p Naree cały czas skakała z radości! Gdy byłyśmy już przed budynkiem Kelsey nie wytrzymała i zaczęła;

- A teraz musimy to oblać!

- Tak! Musimy to uczcić! - krzyczała Mona.

- Mam nadzieje, że dołączycie do nas? - zapytałam Annette i Natalie. Poznałam je kilka godzin temu, a już traktowałam jak najlepsze kumpele. Świetne dziewczyny o podobnych poglądach jak nasze;p

- No jasne - odpowiedziały równo.

- Znam nawet świetny nowo otwarty klub - pochwaliła się Nat.

- To bosko, idziemy - powiedziała Kelsey.

- Ej, a możemy wcześniej iść coś zjeść? Bo głodna jestem strasznie! - zapytała Jess.

- Myślicie, że to zły pomysł iść do McDonald's? - zapytała Mona.

- Hehe;p Odezwała się maniaczka! No wiecie możemy tam iść ale nas będą obczajać;p

- Idziemy! - krzyknęła Jess.

Jak się spodziewałam wszyscy faceci ślinili się na nasz widok;p

O godzinie 19;30 byłyśmy już w klubie. No wiem długo nam zeszło ale jeszcze te korki itd. Więc gdy weszłyśmy jak zwykle sprawdzili tylko mnie! No myślałam, że to jakieś jaja!! No ale musiałam to przeboleć, bo w końcu imprezka!!

- No to zaczynamy zabawę - rzuciła Annette gdy wchodziłyśmy na miejsca VIP, bo Naree się uczepiła, że to ona dzisiaj za wszystko płaci. Oczywiście nie godziłyśmy się na to ale jak się kobieta uparła to nie idzie przekonać więc ustąpiłyśmy. Każda z nas zamówiła sobie drinka;p A później następnego... i kolejnego... i zaczęło się ostre picie...

- Chodźmy tańczyć!! - krzyknęła Mona.

I wszystkie oczywiście ruszyłyśmy na parkiet. Bez przerwy przetańczyłam chyba z 10 kawałków. Okropnie chciało mi się pić i poszłam do stolika. Naree właśnie kończyła rozmowę przez telefon.

- Czyżby Siva? - zapytałam śmiejąc się .

- He....hehe;p Nom... Sivuś dzwonił! - mówiła już dobrze wstawiona Naree i śmiała się przy tym.

- Oj Naree chyba powinnaś przystopować, bo noc jeszcze długa!

- Spokojnie Justusia! Dzisiaj się bawię!! Nie będę się stopować!!

Już chciałam jej coś powiedzieć ale ona poleciała na parkiet i zaczęła tańczyć obok Kelsey.

- Justina!! Chodź!! - wołała mnie Jess, która właśnie wywijała blisko baru. Poszła do niej i zabawa toczyła się dalej.

Kolejne drinki... kolejne tańce z fajnymi facetami;pp.... i tak w kółko! Aż puścili naszą piosenkę "I don't care" Icona Pop.

- Mona idziemy tańczyć na barze!! - walnęłam już pijana!

- Zawsze o tym marzyłam!! - wrzeszczała Mona.

- Czekajcie ja też chcę!!! - krzyczała Jess.

Po chwili byłyśmy już we 3 na barze i śpiewałyśmy, a raczej wrzeszczałyśmy I don't care.. I love it.. Barman był w siódmym niebie, bo bez najmniejszych problemów mógł obczajać nasze tyłki. Faceci nam gwizdali i śpiewali razem z nami;p Po jakieś chwili dołączyły do nas Annette i Kelsey trochę wstawione.

- Mona idę na całość!!! - krzyczałam.

- Co?!!!

- Ściągam kieckę!! - Byłam bardzo pijana i próbowałam sama rozpiąć zamek jednak mi się to nie udawało.

- Mona rozepnij mi zamek!!!! - krzyknęłam w jej stronę.

- Nie mogę!! Zacięło się coś! - krzyczała Mona.

Chyba po prostu była zbyt pijana, żeby sobie poradzić z tym zadaniem. Odwróciłam się do Annette ale patrząc na nią zrezygnowałam. Obejrzałam się do tyłu gdzie stał barman.

- Ej barman łap mnie!! - wrzasnęłam i wskoczyłam na niego.

- Piękna z Ciebie dziewczyna i jaka małpka;p - mówił tak trzymając swoje ręce na moim tyłku. Zeszłam z niego i poprosiłam by rozpiął mi zamek. Nie miał z tym najmniejszego problemu, później z powrotem wylądowałam tańcząc na barze i to w samej bieliźnie, a towarzyszyła mi przy tym również Mona i Kelsey, które zdjęły swoje sukienki, kiedy zauważyły, że ja jej nie mam;p


***Perspektywa Jess****


Było chyba już po 24 ale my twardo tańczyłyśmy na barze. Moje ulubione wariatki, czyli Mona, Justina i Kelsey były w samej bieliźnie ale w ogóle im to nie przeszkadzało. Mi też w sumie przez chwile zastanawiałam się czy sama tego nie zrobić ale coś mnie powstrzymało. Tańczyłam sobie z jakimś przystojniakiem, kiedy poczułam, że ktoś mnie łapie w pasie i ściąga na dół;

- Ej zostaw mnie!! - zaczęłam krzyczeć.

- Jess co Ty do cholery robisz??!!!! - krzyczał Nathan - Natychmiast wychodzimy!!

- Ja nie chce!! - wrzeszczałam ale Nath udał, że tego nie słyszy, trzymając mnie mocno za rękę, zaczął wydawać polecenia reszcie The Wanted. Dopiero teraz spostrzegłam chłopaków. Byli wszyscy! Cała 5!

- Czy ktoś widzi Naree?? - zapytał Siva.

- Tak jest tam pod stołem!! - krzyczał Nathan.

Siva udał się w tamtym kierunku, wziął Naree na ręce i wyszedł na zewnątrz.

- Max zajmij się Moniką!!! - chłopak kiwnął głową. Następnie podszedł do baru, zdjął dziewczynę z baru. Nawet się nie rzucała tylko wciąż się śmiała i mówiła, że Maxio bohater po nią przyszedł. Max ubrał jej swoją ciemno-niebieską bluzę, wziął na ręce i również wyszedł.

- Tom idź po Kelsey!! - dalej rozkazywał Nath. Kelsey nie stawiała oporu i w swojej ponownie ubranej sukience wyszła z pomocą swojego chłopaka.

- Jay zabierz Jess ja musze iść po Justine, bo widzę, że już sobie kolege znalazła - powiedział Nath i poszedł w stronę baru. Rzeczywiście po słowach swojego brata zauważyłam, że Justusia tańczy z barmanem. Nathan złapał ją tak samo jak mnie w pasie i zdjął z baru. Dziewczyna się strasznie rzucała. Nie chciała iść ale jak to mój starszy brat ma w zwyczaju okrył ją swoją czarną kurtką i przerzucił sobie przez ramię, by później ruszyć do wyjścia...

Dziękuje wszystkim za komentarze;** Ludzie w obserwowanych kocham;**
Jak zauważyliście nie dodaje regularnie moich rozdziałów więc napiszcie mi w komentarzach gdzie mogę was zawiadamiać ;p <jeśli chcecie>;)
Witam wszystkie nowe osoby;**
Nie bardzo podoba mi się ten rozdział, chyba przez to, że moja mamusia zepsuła dziś wszystkie moje plany! No nic idę, nie będę zanudzać i do następnego;***

15 komentarzy:

  1. hah genialnie ! ten macodnald i taniec cos w moim stylu ! hah i mam najlepszą maskę :D dzięki :D co się nie podoba ? nie podoba ;p pierdzielisz genialny. A miałaś być dziś u mnie ! cały dzień na to czekam a tu nic. TrudnoJutro sb odbijemy !!

    "You're on a different road, I'm in the milky way
    You want me down on earth, but I am up in space
    You're so damn hard to please, we gotta kill this switch
    You're from the 70's, but I'm a 90's bitch !!! I don't care I Love It !" :*<3

    OdpowiedzUsuń
  2. hahahaha
    jest o wiele lepsze niz wtedy co planowalysmy o 6 nad ranem :P
    CZekam skarbie na nastepny i na ten dalszy ciag sprawy o ktorej mowilysmy :p

    Pozdrawiam i całuję
    No i oczywiscie weny oraz milego i tworczego pobytu u Mony zyczę :*

    OdpowiedzUsuń
  3. O LOL! Melanżowały sobie "trochę" xDD
    Uwielbiam tego bloga! :D
    I ten taniec na barze hehe :P

    weny i czekam na kolejny! <3
    Zapraszam :
    http://pure-and-brave.blogspot.com/
    http://my-lovesick.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. "- Bo Annette się spóźnia;p " Aneeeetkaaa ! :D <3 hahahaha :D
    Ale zabalowały o.O Aż przypomniał mi się film "Prezydencka córka" hahahaha :D
    No pięknie, pięknie... :P

    OdpowiedzUsuń
  5. O la boga jak rozpusta!
    Szaloneee! ;D
    Nie no oczywiśćie sesje trzeba uczcić ,a właściwie opić ,ale aż tak ;D
    Panie szaleją ostro a tu do akcji wkraczają nasi faceci i ewakuacja.Oj wyczuwam opiepsz.
    Zobaczymy ,zobaczymy ,wiesz co masz robić ,czyli dawać nexta! ;)
    A tak w ogóle to śliczne tło ci powiem.
    No to życzę weny duuuż o i do nastepnego ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Mmmm sesyjka jak się patrzy :D Stroje miały fantastyczne, w sensie te sukienki co widziałyśmy wcześniej, bo bielizny niestety nie, ale maski były śliczne. :) No i co by było gdyby po tak wyczerpującej pracy nie zajść do Maca? Jess to ma łeb, że na to wpadła, jest żołądkiem całej ekipy xD No i imprezka... Nooo nie powiem... Również uważam, że spisały się fantastycznie i trzeba to oblać, ale.. To co one tam wyprawiały to przechodzi ludzkie pojęcie xD Tak rozkręciły imprezkę i tak się spił, że zaczęły (nie wszystkie) tańczyć na barze! :D No rozumiem, każdy ma inne marzenia.. Tańczenie na barze... Okej, ujdzie w tłumie... ALE W BIELIŹNIE?! Omg... xD Dobrze, że Jessica nie postanowiła dołączyć do tego grona bo by miała jeszcze bardziej przechlapane u Nathan'a :P I w ogóle... Super piątka zawsze się pojawia tam... gdzie jej nie potrzeba xD Jestem ciekawa, co będzie dalej. Wyczuwam kłótnię albo reprymendę dla dziewczyn? ^^ Rozdział fantastyczny :* Do następnego.♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Nonono się rozszalały ^^
    Tego się nie spodziewałam :P
    Nieźle wstawione musiały być
    A sejsa BOMBA!!!!!!!!
    Hahaha serio? bez sukienek? :P
    Rozdział ZAJEBISTY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Ale coś czuję, że Nathan się wkurzył :P
    Pisz szybko nexta i weny Kochana :**
    WPadnij do mnie ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Najlepszy taniec na barze w bieliźnie ♥
    Rozdział bomba ♥
    Czekam na next'a
    Weny kochana <333

    OdpowiedzUsuń
  9. rozdział jest genialny i niech twoja mama częściej psuje twoje plany ;P
    nie no żartuje oczywiście
    mi w zupełności wystarczy konto na blogerze, bo dostaje inf. o nowym rozdziale, więc jest git
    to do następnego ;**

    OdpowiedzUsuń
  10. Rozdział BOSKI!!! Justina omg jak ona się upiła!! I jeszcze w samej bieliźnie!! Nareesha pod stołem, haha;) Pewne zalana!!! Masz ogromny talent!! Zazdroszczę!!! Biorę się za czytanie twojego bloga, bo jest cudowny!! Aha i już się obawiam, co Baby Nathan zrobi jak dziewczyny wytrzeźwieją!!! Życzę duuuuużo weny<3 Do następnego;*;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudooooo!!! no ale co gadac jak to CUDO
    Czekam na next'a
    Weny weny weny

    OdpowiedzUsuń
  12. Łał rozdział cudo wiem że trochę spóźniona ale nie miałam czasu żeby przeczytać
    Nieźle się upiła no no
    Brak słów♥♥
    Czekam na NN
    Weny Kochana♥♥♥♥♥

    Zapraszam do mnie-->http://rocketthewanted.blogspot.com/
    http://nathanialex.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. rewelacyjne !!
    Czekam na kolejny !!
    Weny :)
    Możesz mnie powiadomić o nowym rozdziale na tt , to mój : @TheLola175

    OdpowiedzUsuń
  14. No, no. Widzę, że dziewczyny nieźle zabalowały. ^^
    Ten taniec na barze mnie rozwalił, dosłownie! ;D
    Sesja jednym słowem WOW!
    Ciekawi mnie reakcja Nathana jak dziewczyny wytrzeźwieją, hahah. :D
    Rozdział cudowny! <3
    Zabieram się za komentowanie nexta, buźka. ;***

    OdpowiedzUsuń
  15. Genialne!!! ;* nie mogę się oderwać od czytania! SZALEŃSTWO!
    No i nowe postacie widzę ;d oczywiście, że nie mogłabym tego przeoczyć! <3

    OdpowiedzUsuń